Niedziela, 15 stycznia 2012, 11:28
Znany aktor pijany w metrze?
prawda
fałsz
Po Internecie krąży nagranie, na którym Bartek Topa bardzo dziwnie zachowuje się podczas jazdy metrem. Wbrew jednak temu, co sugeruje pierwsze wrażenie, aktor nie był pijany. Jest to część akcji, w którą się zaangażował, a która ma na celu zmianę przekonań dotyczących ludzi chorych na autyzm.Za całą akcją stoi Fundacja Synapsis, wspierająca osoby autystyczne oraz ich rodziny. Aktor próbował wczuć się w sytuacje, w których biorą udział takie osoby, a konkretnie w ich sposób przeżywania i postrzegania świata, który znacznie różni się od naszego. Kampania ma na celu uświadomienie tych odmienności i zmniejszenie lęku przed spotkaniami z chorymi na autyzm.
Myśl przewodnia akcji to „Autyzm wprowadza zmysły w błąd”. Na stronie internetowej fundacji można odwiedzić tzw. „instalację sensoryczną”, która opisuje sposób postrzegania świata, jaki charakteryzuje osoby chore.
Nagranie Bartka Topy jest bardzo dobrym przykładem na to, że czasami mylnie można interpretować czyjeś zachowanie. Okazało się, że uznany za pijanego aktor, brał udział w kampanii społecznej.
Okazuje się więc, że autyzm może rzeczywiście wprowadzać zmysły w błąd. Zmysły osób chorych, które odbierają świat „w kawałkach” oraz zmysły ludzi z otoczenia, którzy nie mając pojęcia o autyzmie, mogą przyczepiać tym osobom zupełnie nietrafne etykietki.
BF
Gość 15 stycznia 2012 17:07
Jak będzie promował ludzi psychicznie chorych to będzie gonił z siekiera?