Nowe dokonanie bioinżynierów z Uniwersytetu Warszawskiego

Genetycznie modyfikowany ziemniak opracowany przez zespół polskich naukowców ma być rozwiązaniem problemu zarazy, dotykającej te warzywa, która jest jedną z najpowszechniejszych chorób występujących na plantacjach i jednocześnie powodującą największe straty w rolnictwie. Naukowcy w tradycyjną odmianę bulwy wszczepili gen pochodzący z… kraba! Super – ziemniak ma trafić do rolników już na wiosnę. Czy ma szanse na dobre zadomowić się wśród polskich upraw?

Genetycznie modyfikowane organizmy (ang. Genetically Modified Organisms, GMO) od początku swego istnienia wzbudzają wiele kontrowersji: dla jednych są synonimem postępu cywilizacyjnego, obniżającego koszty produkcji żywności dla innych – śmiertelnym zagrożeniem, prowadzącym do występowania u ludzi reakcji alergicznych oraz zwiększenia toksyczności żywności. Trudno jednoznacznie określić, kto ma rację w tym odwiecznym sporze. Niemniej jednak nie można zapomnieć, że celem kombinacji materiału genetycznego z wykorzystaniem nowoczesnej biotechnologii jest zmiana DNA, która nie zachodzi w naturalnych warunkach pod wpływem krzyżowania czy naturalnej rekombinacji. Tym samym manipulacja genami organizmu, jest przede wszystkim udoskonaleniem go, poprawieniem i dodaniem do niego super – cech, których nie dostał od natury. W ten właśnie sposób powstają transgeniczne rośliny (m.in. soja, kukurydza, ryż, bawełna, pomidor, burak), które cechują się większą odpornością na środki chwastobójcze i szkodniki, wyróżniają się większą tolerancją na zmiany klimatyczne, a także posiadają większe kształty i rozmiary oraz większą trwałość. Teraz w poczet genetycznie modyfikowanych upraw wszedł nasz krajowy ziemniak. Jego transgeniczna odmiana – dzieło polskich naukowców z Uniwersytetu Warszawskiego – ma wyeliminować problem zarazy upraw, która co roku przyczynia się do ogromnych strat w polskim rolnictwie. Nowa, ulepszona wersja ziemniaka, odporna na chorobę ma zrewolucjonizować branżę dzięki wprowadzeniu do rośliny genu kraba. Dzięki tej modyfikacji ziemniaki nie tylko stają się odporne na zarazę, a tym samym rolnicy będą mogli zebrać wyższe plony, ale transgeniczna uprawa jest dodatkowo odporna na mrozy, a bulwy przybierają fantazyjne kształty prostopadłościanów, które są atrakcyjniejsze dla konsumentów oraz wygodniejsze w obróbce. W tej chwili trwają negocjacje zmierzające do uzyskania zgody na uprawę nowej odmiany w Polsce. Na razie licencję na transgeniczną produkcję uzyskała jedna ze znanych firm, która chce upowszechnić odmianę w całym kraju.