Poniedziałek, 3 grudnia 2012, 15:16

Górniak WISI MU 12 tysięcy!

prawda
fałsz
Górniak WISI MU 12 tysięcy!
foto: mwmedia.pl
Jak się okazuje gwiazdy pałają do siebie niechęcią nie tylko z powodu słownych zatargów, czy sprzeczek. Główną przyczyną ich kłótni są przede wszystkim PIENIĄDZE.

O tym, że kiedy chodzi o kasę nie przebiera się w środkach doskonale wie Błażej Szychowski. Obecny partner Dody, popularny choreograf od półtora roku próbuje uzyskać zwrot swojej należności od... Edyty Górniak. Piosenkarka NIE ZAPŁACIŁA MU JESZCZE za udział w jej teledysku.

- Pani Edyta nie opłaciła mi jeszcze występu sprzed półtora roku. Faktura się odbijała. Jestem po wezwaniu do zapłaty, ale bez odzewu. Sprawą zajmuje się mój adwokat, oczywiście następny krok to już sąd. Wezwania wysyłane były zarówno drogą e-mailową jak i pocztową - żali się Błażej w wywiadzie z Super Expressem.

Podobno Edyta jest mu winna 12 TYSIĘCY ZŁOTYCH! Kiedy w grę wchodzą takie pieniądze wiadomo, że niechętnie wyciągamy je z portfela. Edyta też postanowiła zabrać głos w tej sprawie. Twierdzi, że nie rozliczyła się z Błażejem, bo ten NIE ZWRÓCIŁ JEJ MATERIAŁÓW ZDJĘCIOWYCH.

- Zmuszona jestem skierować pozew do sądu przeciwko Błażejowi Szychowskiemu. Oczekuję pełnego rozliczenia oraz zwrotu moich materiałów zdjęciowych. Nie mogę pozostawić sytuacji, w której stara się on ponownie wykorzystać moje nazwisko czy wizerunek dla promocji własnej osoby - grozi Edyta w tabloidzie.

Do tego dodaje, że Błażej był "tylko" statystą w jej teledysku i popularność, którą zyskał na związku z Dodą przewróciła mu w głowie.

- Był statystą w moim klipie. Ze smutkiem zobaczyłam, jak popularność zmienia nawet tych, którzy zarzekali się, że o nią nie dbają. Widać to zwłaszcza teraz. Do dziś pozostało kilka kwestii bez możliwości właściwego rozwiązania - mówi Górniak.

foto: mwmedia.pl


Komentarze