Joanna Brodzik rezygnuje z gotowania?

prawda

fałsz

foto: mwmedia.pl

Joanna Brodzik już od dłuższego czasu zabawia nas w programie kulinarnym „Brodzik od kuchni”. Jej proste i smaczne potrawy, jakie prezentuje na ekranie, robią prawdziwą furorę. Co więc się stało, że aktorka chce zrezygnować z gotowania na wizji? Czyżby Joasia przestraszyła się dość sporej konkurencji, która pojawiła się na rynku?

Na łamach „Super Ekspressu”, celebrytka tłumaczy się, że nie chce traktować gotowania, jako swojego zawodowego życia, tylko jako największą pasję.

„Jest tak dużo osób na rynku, które się deklarują jako zagorzali pasjonaci gotowania, że postanowiłam zejść do podziemia domowego. Trudno jest robić taki program, nie chcąc oszukiwać, pokazać cały proces gotowania - np. jak rośnie chleb. Nie chcę, żeby to gotowanie było śmiertelnie poważnie traktowane - jako część mojego życia zawodowego. Niech to nadal będzie luksus, na który mogę sobie pozwolić, kiedy jestem prywatnie i mogę się tą pasją dzielić z najbliższymi”.

To dość dziwne, zwłaszcza, że Brodzik za cały sezon programu, zgarnęła 100 tysięcy złotych! To chyba dobrze, że połączyła przyjemne z pożytecznym i jeszcze na tym zarobiła, całkiem sporą kasę. Niejedna gwiazda chciałaby być na miejscu aktorki.

Jak sądzicie, co kryje się za nagłym odejściem Brodzik z programu? Strach przed konkurencją czy zupełnie inna propozycja?

Co łączy Nergala z Radkiem Majdanem?