Piątek, 15 czerwca 2012, 10:30

Liroy też PALI MARIHUANĘ?

prawda
fałsz
Liroy też PALI MARIHUANĘ?
foto: liroy.com.pl
Po ostatnich wydarzeniach, dotyczących posiadania i palenia marihuany przez polskich celebrytów, w show biznesie i mediach wybuchło niezłe zamieszanie. Cała afera zaczęła się od prezenterki telewizyjnej, Agnieszki Szulim, która rzekomo przyznała się, że pali zioło od 15 lat.

To, co dotychczas było skrywane, ujrzało światło dzienne, a polskie gwiazdy zaczęły publicznie przyznawać się do palenia jointów. Jak się okazało prawie co 2 celebryta przynajmniej raz w życiu próbował narkotyków. Organizacje, które sprzeciwiają się legalizacji marihuany są wstrząśnięte! Jak to możliwe? A no tak to, dla chcącego nic trudnego!

Ostatnia szokująca afera z zatrzymaniem znanej piosenkarki, Kory, udowodniła, że można „bezpiecznie” zamawiać zioło. Trzeba tylko adresować przesyłkę na swojego zwierzaka, o ile się go ma! O legalizacji marihuany wypowiedział się również były prezydent, Aleksander Kwaśniewski, który stwierdził, że posiadanie niewielkiej ilości marihuany, powinno być dopuszczalne.

W ostatnim numerze „Wprost”, do palenia marihuany przyznał się również znany raper Liroy. Mało tego, zdradził, że ma własne pole, na którym uprawia konopie siewną.

Tak, palę, oficjalnie się przyznam, od 20 lat regularnie. Dla niektórych to bardzo dużo, ale znam takich, co palą więcej. Porównałbym palenie jointów do palenia cygar. To jest coś szczególnego jednak, a nie wypalenie zwykłej fajki. Poza tym nie mówię o paleniu jakiegoś ścierwa, tylko o prawdziwej marihuanie. Dzisiaj w Polsce często ludzie palą syf robiony przez Wietnamczyków, kontrolowany przez policję. O tym wie dużo osób, a niewiele mówi głośno. Polityka antynarkotykowa jest dziwna. Nie chce mi się w nią aż tak zagłębiać, bo wszyscy o tym wiedzą i mówią. Ja staję się rolnikiem. Odziedziczyłem pole po dziadku i uprawiam konopie siewne”.

Wygląda na to, że polscy celebryci wcale nie są tacy święci, a legalizacja marihuany będzie im tylko na rękę. Kto jeszcze przyzna się publicznie, że „jara zioło”? Czy marihuana w końcu stanie się legalna?

Jak sądzicie, czy celebryci mówią prawdę, o tym że zażywają narkotyki? Czy to tylko medialna prowokacja?

Komentarze