Kto SPONSORUJE Sochę?

prawda

fałsz

foto: mwmedia

Mamy złą wiadomość dla wszystkich, którzy podziwiają Małgorzatę Sochę za jej dobry gust oraz zmysł modowy. Piękne kreacje, które widujemy u Gosi, to bardzo często zabieg marketingowy mający na celu zwiększenie poziomu sprzedaży firm odzieżowych oraz projektantów.

Socha jest na topie. Ludzie interesują się nią i chętnie widują ją na łamach kolorowych pism. To ogromna siła, z której postanowiła skorzystać Małgorzata.

Tysiące kobiet próbują kopiować jej stylizacje. Udadzą się do sklepu, w którym Socha kupuje ubrania. Wzorując się na jej stylu wybiorą kreacje projektanta, u którego ubiera się aktorka. Małgorzata może więc czerpać korzyści pokazując się w ubraniach określonej firmy. Wszystko odbywa się na zasadzie wzajemności – Socha promuje daną markę, a firmy odzieżowe płacą jej za to, albo gwarantują stałą dostawę swoich ubrań.

I tracą na tym jedynie fanki, które przeznaczają duże pieniądze, aby nadążyć za trendami, które kreuje Socha.

Co Wy o tym sądzicie? Czy uczciwe jest korzystanie z własnej popularności do osiągania korzyści materialnych? Czy zgadzacie się na takie działania gwiazd, które można nazwać kryptoreklamą?

Skoro przed audycjami telewizyjnymi, w których występuje tzw. lokowanie produktu musi znajdować się ostrzeżenie przez takimi działaniami, to może powinno się również znajdować pod fotografiami Małgorzaty Sochy?

BF

Urocza Paris Hilton przy choince!