Piątek, 13 lutego 2015, 13:13

Gen nieśmiertelności coraz bliżej?

prawda
fałsz
Gen nieśmiertelności coraz bliżej?
Jak donosi amerykańska prasa naukowa grupa badaczy pracująca na jednym z uniwersytetów odniosła ostatnio ogromny sukces w badaniu genu odpowiedzialnego za regenerowanie się tkanek i gojenie urazów. Naukowcy już od jakiegoś czasu badają sensacyjne odkrycie, ale niestety nie jest to łatwe przedsięwzięcie. Okazuje się, że tego rodzaju gen jest blokowany przez ludzki organizm i funkcjonuje niejako w uśpieniu. Dopiero odpowiednia dawka adrenaliny jest w stanie go uwolnić. Niestety jak do tej pory udało się to zaledwie kilka razy i to jedynie na poziomie komórkowym. Komórka, u której udało się aktywować niezwykły gen była w stanie samodzielnie zregenerować urazy, nawet takie, które w naturalnych warunkach są niemożliwe do wygojenia. Naukowcy chcą teraz przenieść to sensacyjne odkrycie na grunt tkanek, jednak nie będzie to łatwe zadanie.

„Na razie dysponujemy zbyt niskim poziomem wiedzy, żeby móc zrealizować nasz cel. Być może za kilka lat technika pójdzie do przodu i uda nam się wyizolować niezwykły gen nieśmiertelności, dzięki któremu będziemy mogli hodować organy niezbędne do przeszczepów. To jednak dopiero przyszłość nauk medycznych, do której wszyscy dążymy” – oceniają naukowcy z amerykańskiego uniwersytetu stanowego.

Oczywiście obok teorii naukowców pojawiają się również opinie etyków i osób związanych z kościołem, które twierdzą, że izolowanie genu pomagającego komórkom się regenerować to zbytnie ingerowanie w naturę. Nie przekonują ich argumenty twierdzące, że sensacyjne odkrycie być może umożliwi kiedyś wyleczenie śmiertelnych chorób, pokonanie raka czy innych nieuleczalnych dotąd jednostek chorobowych. Wydaje się jednak, że będziemy musieli jeszcze długo poczekać, zanim marzenia naukowców zostaną urzeczywistnione.

Komentarze