Wtorek, 8 kwietnia 2014, 13:17
Zmiany w reprezentacji piłki nożnej
prawda
fałsz
Szykują się zmiany w polskim sporcie. Odkąd zapowiedziano, że zmniejszy się dofinansowanie na naszą drużynę piłkarską w mediach wrze. Piłkarze protestują i mówią, że nie będą siedzieć z założonymi rękami. „Fani muszą zrozumieć naszą sytuację, jest nam naprawdę ciężko. Nie stać nas już na sushi po treningu, a to podobno dopiero początek cięć” ze łzami w oczach wyznał nam jeden z piłkarzy.
„Jak tak dalej pójdzie to w ogóle nie wyjdziemy na boisko” – grożą nasi reprezentanci. Kibice proponują jednak, żeby polscy piłkarze więcej udzielali się na boisku, a mniej skupiali na podpisywaniu kolejnych kontraktów reklamowych. Trener reprezentacji Polski Adam Nawałka, w obliczu protestów piłkarzy zapowiada, że przymierza się do powołania do kadry Kamila Stocha i Piotra Żyły.
Inni skoczkowie narciarscy również mają znaleźć swoje miejsce na murawie. Co jest przyczyną zmian? Przede wszystkim uzupełnienie kadry, ale Nawałka twierdzi też, że chce ożywić w reszcie drużyny ducha rywalizacji. Nie bez znaczenia okazują się też zwiększone dotacje Polskiego Związku Narciarskiego dla skoczków. Trener obiecuje, że tym razem jego plan nie nawali. „Naszym celem są Mistrzostwa Europy w Moskwie w 2032 roku. Wierzę, że uda nam się to osiągnąć. Cel może wydawać się odległy, ale spójrzmy realnie na możliwości naszych piłkarzy. Tutaj nawet Stoch nie będzie w stanie za dużo pomóc”.
Życzymy naszym piłkarzom dużo wytrwałości i samych sukcesów na boisku!