Transfer roku

Jak podaje nasze sprawdzone źródło, wkrótce możemy spodziewać się prawdziwego przetasowania w polskim sejmie. Wszystko przez negocjacje z japońskim rządem w sprawie półrocznej międzynarodowej wymiany posłów.

Jej celem jest nie tylko zacieśnianie współpracy obu państw na arenie międzynarodowej, ale również zdobycie nowych doświadczeń, które później z powodzeniem będzie można wdrożyć w swoich ojczystych krajach, oczywiście po odpowiednim zaadaptowaniu na potrzeby rodzimego systemu rządów. W grę wchodzi obecnie wyłonienie grupy polskich posłów, którzy mogliby stworzyć taką delegację. Projekt zakłada, aby członkowie grupy, składającej się ostatecznie z 12 posłów – należeli do różnych ugrupowań sejmowych.

Jak mogą się Państwo domyślać, stanowi to niemały problem z racji biegunowości poglądów członków różnych partii.
Kiedy w końcu uda się ustalić ostateczny skład, delegacja będzie mogła polecieć do Kraju Kwitnącej Wiśni i zasilić tamtejszy rząd, wnosząc do niego z pewnością ułańską fantazję i naszą żywiołową słowiańską naturę. Wierzymy, że posłowie wrócą do naszego kraju z głową pełną nowych pomysłów i odkrywczych koncepcji, dzięki czemu może w końcu uda się przeprowadzić skuteczne reformy, które będzie mogło poprzeć całe społeczeństwo.

Wielkimi krokami zbliżają się wybory parlamentarne, więc każdy powiew świeżości i innowacji, wprowadzający ducha odrodzenia kraju z odmętów przestarzałych, wadliwych koncepcji systemowych i anty – obywatelskich ustaw naruszających godność jednostki – jest na wagę złota. Może w świetnie prosperującej Japonii, posłowie nauczą się spojrzeć na polskie problemy społeczne z szerszej perspektywy, skoro do tej pory nie udało się opracować korzystnych projektów, które mogłyby stać się realną zmianą na lepsze i pogodzić zwaśnione społeczeństwo? Wierzymy, że tak właśnie będzie.

Nie pozostało nam nic innego, jak tylko czekać na propozycje reform, które podźwigną Polskę na nogi i staną się nadzieją na lepsze jutro!