hity Internetu
Środa, 3 października 2012, 13:44

19-latka wygląda jak ŻYWA POSTAĆ Z ANIME!

prawda
fałsz
19-latka wygląda jak ŻYWA POSTAĆ Z ANIME!
foto: facebook.com
To, co zrobiła ze sobą Anastasiya Shpagina przechodzi ludzkie pojęcie. Zaledwie 19-letnia dziewczyna pochodząca z Ukrainy postanowiła zrobić wszystko, aby upodobnić się do postaci z anime.

Jeśli myśleliście, że widzieliście już wszystko, to wygląd tej nastolatki przejdzie Wasze najśmielsze oczekiwania. Anastasiya Shpagina, bo o niej mowa, to 19-letnia Ukrainka, która wygląda jak postać żywcem wzięta z japońskich anime!

Dziewczyna przyznała, że codziennie ponad godzinę poświęca na makijaż oczu. Wyznała również, że w przyszłości chce zrobić sobie operację plastyczną, która jeszcze bardziej upodobni ją do bohaterek pokroju "Czarodziejki z Księżyca".

Na jednym ze zdjęć Anastasiya Shpagina pozuje razem z Valerią Lukyanovą - pochodzącą z Ukrainy dziewczynę, która jest żywą Lalką Barbie. Valeria twierdzi, że ma proporcje identyczne jak słynna Barbie.

foto: facebook.com


foto: facebook.com


foto: facebook.com


foto: facebook.com


foto: facebook.com
Barbie Valeria Lukyanova lalka żywa lalka Anastasiya Shpagina anime

Komentarze

Gość 2 maja 2016 07:28
Ble! Jak można sobie coś takiego zrobić?! Znalazłam to pod hasłem "Dziewczyna z anime".
Gość 4 września 2015 22:30
Chciałabym zauważyć pewną różnicę, one to już bardziej przypominają lalkę BARBIE niż postać z anime
Gość 31 stycznia 2013 19:39
one mają jakieś dziwne oczy jak przyklejone
Gość 14 listopada 2012 23:35
zajebisty make up:)
zboczuszek <3 12 października 2012 11:36
ruchałbym <fap fap fap>
Gość 9 października 2012 18:30
Wygląda jak w jakimś horrorze.
To nie jest fajne.
Gość 8 października 2012 19:28
To wygląda jakby załoźyła plastikową maske :O mniej makijaźu pleas
Gość 7 października 2012 20:22
przyznam...na tym 1 zdjęciu jest śliczna ale na następnych nie...
Gość 5 października 2012 10:21
jest ok.
trol 5 października 2012 09:19
Nich walczą o to co w ich sercach sie zachowało bo po co sie bawic w...
Gość 5 października 2012 00:39
o fuuuuuu