Sobota, 15 września 2012, 16:00

Felicjańska NIE GRZESZY INTELIGENCJĄ

prawda
fałsz
Felicjańska NIE GRZESZY INTELIGENCJĄ
foto: mwmedia.pl
Niedawno głośno było o nagiej sesji zdjęciowej, w której Ilona Felicjańska wystąpiła razem ze znanym polskim paparazzi, Przemysławem Stoppą. Celebrytka oburzona była faktem, że Stoppa sprzedał jej zdjęcia do tabloidów, choć świadomie decydując się na wypinanie tyłka do obiektywu paparazzi mogła się tego spodziewać.

Po publikacji zdjęć w Super Expressie była modelka zapowiedziała pozew przeciwko tabloidowi. Później ostro atakowała swojego "kolegę z sesji", nazywając go "ludzką kurwą". Twierdziła, że mu zaufała, a on ją perfidnie sprzedał i wystawił.

Teraz głos w sprawie zabiera sam zainteresowany. W wywiadzie z tygodnikiem "Wprost" Stoppa twierdzi, że Felicjańska doskonale wykorzystała całą sytuację, aby się wypromować.

- Z mądrymi ludźmi można się dogadać zawsze. A ona inteligencją nie grzeszy, zresztą to widać po jej wypowiedzi. Na początku spanikowała: było tak pięknie, że dupa mięknie... Tymczasem ja mam wrażenie, że tylko dość mocno dmuchnąłem jej w żagle. A że ona sobie takiego gola walnęła? - mówi paparazzi.

Stoppa dodaje również, że Felicjańska nie ma żadnych skrupułów. Gdy tylko zorientowała się, że może całą tę sytuację pijarowsko wykorzystać - nie zawahała się ani chwili.

Tych dwoje z pewnością dużo mogłoby się od siebie nauczyć. Na pewno tego, jak NIE promować się w mediach.

Komentarze

Tori 23 listopada 2012 16:16
Błeee...