OSZUSTWO w Bitwie na Głosy!?

prawda

fałsz

foto: mwmedia.pl

"Bitwa na Głosy" to program, który w założeniu ma promować młode talenty wokalne. Jak się jednak okazuje w drużynach biorących udział w show występują profesjonaliści.

Piotr Dymała, zwany Dymkiem, to wokalista znany zarówno telewizyjnej, jak i internetowej publiczności. Zajął drugie miejsce w polsatowskiej "Fabryce gwiazd", a teraz postanowił wziąć udział w "Bitwie na głosy" w drużynie chłopaków z Afromental.

Kiedy na jaw wyszła jego muzyczna kariera i fakt, że nie jest początkującym talentem media zaczęły zadawać pytania, czy osoby, które są już znane z licznych festiwali powinny występować w programie i zajmować miejsce innym zdolnym, lecz nieodkrytym wokalistom?

Okazuje się, że regulamin programu zezwala na takie praktyki. Dopuszcza się udział znanych wokalistów w roli uczestników. Podobno producenci "Bitwy na Głosy" już od pierwszych odcinków powtarzali, że artyści mogą zapraszać do swoich drużyn przyjaciół, członków rodziny, czy innych znanych wokalistów.

Najważniejszym celem programu jest bowiem wygrać i przeznaczyć pieniądze na szczytny cel charytatywny. Czy jednak takie praktyki nie blokują miejsca nieodkrytym jeszcze talentom? Wypadałoby się nad tym zastanowić.