Środa, 29 sierpnia 2012, 11:12
Słynna aktorka kradnie w restauracjach!
prawda
fałsz
Każdy ma na swoim koncie jakiś niechlubny wyczyn. Katarzyna Figura też nie należy do świętoszków. Polska aktorka okradła jedną z restauracji podczas wyjazdu do Wielkiej Brytanii. Figura sama przyznała się do tej wpadki. W rozmowie z z dwutygodnikiem "Show" wyznała, że wiele lat temu ukradła popielniczkę z restauracji w Londynie.
Zapytana o kradzież, początkowo zmieszała się i była zażenowana, ale w końcu powiedziała prawdę. To był jej pierwszy wyjazd za granicę, dawno, dawno temu. Chciała mieć coś na pamiątkę. Aktorka przyznała się, że obudziła się w niej wtedy polska, junacka natura.
Kradzież popielniczki to był odruch, nawet nie pamięta co się potem działo. Z restauracji wyszła otępiała. Ocknęła się dopiero kilka przecznic dalej. Ciągle miała przeczucie, że ktoś ją śledzi, że wszyscy widzieli.
Junacka natura? A może Kasia potrzebowała po prostu skoku adrenaliny? Ciekawe, czy z innych lokali też wynosiła różne "pamiątki".
Podobne artykuły
Gość 3 września 2012 17:51
FAłSZ