Środa, 29 sierpnia 2012, 18:00

Okradła znajomych na imprezie!

prawda
fałsz
Okradła znajomych na imprezie!
foto: facebook.com
Nikt w Hollywood nie chce zapraszać Lindsay Lohan na imprezy. I nie chodzi nawet o jej skłonność do alkoholu, czy narkotyków. Aktorka ma po prostu zbyt "lepkie rączki".

Lindsay narobiła sobie wrogów wśród znajomych po ostatniej wizycie w rezydencji przyjaciela w Hollywood Hills. Aktorka z zaburzeniami wyniosła z jego domu okulary i zegarki o łącznej wartości 100 tys. dolarów.

Świadkowie zdarzenia potwierdzają, że widzieli jak Lindsay kradnie te rzeczy, więc policja ma niezbite dowody jej winy.

To już nie pierwszy raz, kiedy Lohan wyciąga ręce po cudzą własność. W 2008 roku ukradła futro z norek za 11 tys. dolarów, w 2010 zegarek marki Rolex za 35 tys., a w 2011 naszyjnik wart 2,5 tys. ze sklepu jubilerskiego w Wenecji.

Sama podupadła gwiazda tłumaczy się kleptomanią, ale jej znajomi są pewni, że to tylko przykrywka, dzięki której ma uniknąć odpowiedzialności. Dlatego też, wszyscy co do jednego zatrzasnęli jej swoje drzwi przed nosem. Do ich domów Lindsay nie ma od dzisiaj wstępu!

Komentarze

Mika 31 sierpnia 2012 00:26
skonczy jak amy i dopiero wszyscy beda sie nią interesowac i za ni płakac :/
golonka2000 29 sierpnia 2012 21:28
heh spoko