Lopez traktuje kochanka jak MĘSKĄ PROSTYTUTKĘ!

Piękna otoczka związku J.Lo i jej młodszego partnera zaczyna powoli pękać. Od dłuższego czasu w ich relacjach pojawiają się zgrzyty i nieprzyjemne teksty. Ostatnio piosenkarka wykrzyczała partnerowi w oczy, co naprawdę o nim sądzi.

Doniesienia amerykańskiej prasy każą wątpić w idealność i szczerość tego związku. Media coraz częściej piszą o homoseksualnej orientacji Caspera Smarta, który ponoć tylko udaje zakochanego, by móc się wybić w show biznesie.

Również ze strony J.Lo ten związek nie jest traktowany poważnie. Po rozwodzie piękna latynoska potrzebowała "nowej twarzy", kogoś, kto odświeży jej wizerunek. Młodszy kochanek z pewnością odjął jej kilka lat. Jednak gwiazda coraz częściej traktuje go jak przybłąkanego psa. Ostatnio między kochankami doszło do ostrej sprzeczki.

Podczas kłótni Jennifer wypomniała Casperowi doniesienia o jego rzekomym romansie z inną kobietą i zakupach w sex-shopie, na których przyłapali go paparazzi. Posypały się ostre słowa.

- Nie pozwolę, żebyś mnie ośmieszał! Masz tylko dobrze wyglądać, uśmiechać się do kamery i sprawdzać się w łóżku. To takie trudne?! - krzyczała piosenkarka.

Takie szczere wyznanie nie pozostawia już chyba wątpliwości co do tego, jak Lopez traktuje swojego partnera. Jemu chyba musi to odpowiadać, w końcu czego się nie robi dla sławy.