Piątek, 27 lipca 2012, 14:59

Demoniczny napój Nergala

prawda
fałsz
Demoniczny napój Nergala
foto: mwmedia.pl / własne
Adam "Nergal" Darski nie od dziś wzbudza wiele kontrowersji. Znany jest z grania ciężkiej muzyki, negatywnego podejścia do religii i kościoła oraz z często cenzurowanych wypowiedzi. Czegokolwiek Nergal nie zrobi, spotyka się to z protestami, gównie ze strony środowisk katolickich. Dlatego fakt, że Nergal wystąpił w reklamie napoju energetycznego, nie pozostał bez echa!

Grupa przeciwników Adama założyła nawet specjalny profil na portalu społecznościowym, pod nazwą "Egzorcyzmujmy Demona", na którym to odradzają ludziom zakup nie tylko napoju reklamowane przez Darskiego, ale również innych produktów tej firmy. Akcja "Egzorcyzmujmy Demona" nie ogranicza się tylko i wyłącznie do kampanii w sieci. Osoby zebrane wokół tej dość zabawnej idei, zapychają mailami skrzynki pocztowe pracowników firmy produkującej napój reklamowany przez Nergala. Podobno planują również manifestacje, a także zorganizowanie kampanii medialnej przeciwko napojom "z piekła rodem". Do tej nagonki przyłączył się również znany ksiądz – Piotr Natanek, który to obecności złych mocy upatrywał już m.in. w Harrym Potterze, tatuażach i muzyce hiphopowej.

Zamieszanie wokół Darskiego nie ustaje, ale sam zainteresowany nie ma nic przeciwko i dalej idzie swoją drogą, pielęgnując swój demoniczny wizerunek.

W całej tej "aferze" przeciwnicy Nergala zapomnieli wspomnieć o jednym. Cały dochód, który otrzymał on za reklamę, czyli 350 tys. złoddał fundacji wspomagającej ratowanie życia chorych na białaczkę.

Komentarze

hghghggh 27 lipca 2012 18:43
no już przesadzają z tymi energetykami ...........