Szokująca przeszłość Adele

prawda

fałsz

foto: brainz.org

Adele, a tak naprawdę Adele Laurie Blue Adkins to wspaniała brytyjska piosenkarka. Wielokrotnie udowodniła, że talent muzyczny to jej największa pasja. Zadebiutowała w wieku czternastu lat w Brixton Academy. Na swoim koncie ma również wiele prestiżowych nagród, między innymi: „Brit Awards”, „Grammy Awards”, „VMA”, „MTV EMA” oraz „Billboard Music Awards”.

Już niedługo ukaże się nieoficjalna biografia Adele, którą przygotowuje Marc Shapiro To prawdziwa gratka dla wszystkich fanów słynnej piosenkarki. Tym bardziej, że autor dzieła, w wywiadzie dla magazynu „In Touch”, zdradził kilka pikantnych szczegółów. Jak się okazało, przeszłość brytyjskiej gwiazdy wcale nie jest taka kolorowa jakby się mogło wydawać...

„W czasie jej pierwszej trasy koncertowej miała poważny problem alkoholowy. Mówiła mi, że pewnego razu była tak pijana, że zapomniała słów własnych piosenek. Po zawodach miłosnych również uciekała w alkohol, żeby ukoić złamane serce była w stanie wypić bardzo, bardzo dużo”.

Kto by pomyślał, że taka doświadczona gwiazda, ulubienica publiczności i jedna z najbardziej popularnych wokalistek na świecie, ucieka się do alkoholu, by zwalczyć tremę? Szok! Ale to jeszcze nie koniec, Marc zdradził również, że Adele lubi otaczać się mężczyznami, którzy ją poniżają i traktują jak przedmiot. Ponoć wielokrotnie była bita i gwałcona przez swoich partnerów!

No cóż, skoro jej się to podobało... Ciekawe, jakie jeszcze tajemnice skrywa brytyjska celebrytka? Czy biografia stworzona przez Marca Shapiro przedstawia prawdziwe życie piosenkarki? Przekonamy się już wkrótce!

Nowy program Magdy Gessler!