Czwartek, 21 czerwca 2012, 09:00
A jednak rozwodu NIE BĘDZIE!
prawda
fałsz
Wszystko wskazuje na to, że kryzys w związku Katarzyny Cichopek i Marcina Hakiela został zażegnany! Przypomnijmy, jeszcze kilka tygodni temu, w mediach, aż huczało o problemach znanej aktorki i przystojnego tancerza. Ciężka sytuacja finansowa, spowodowana spłatą ogromnego kredytu, który para zaciągnęła na zakup luksusowej willi w Wilanowie, zmieniła sielankowe życie Cichopków, w prawdziwy koszmar. Sytuacja była na tyle poważna, że Kasia i Marcin chcieli się rozstać! Na szczęście wszystko skończyło się dobrze. Celebryci dogadali się z bankiem, który obniżył im ratę kredytu. Ponadto w ich związku znów zagościło szczęście. Para w obszernym wywiadzie dla dwutygodnika „Viva”, rozwiała wszelkie dotychczasowe wątpliwości o rzekomym rozstaniu.
„Nie, nie rozwodzimy się. Czemu mamy się rozwodzić, skoro między nami jest dobrze? Zamieszkałam na razie u mamy, podczas gdy Marcin pilnuje remontu naszego domu w Wilanowie. Stwierdziliśmy, że nic się nie stanie, gdy trochę pomieszkam z rodzicami. Zresztą jest mi u nich jak w niebie. Ale za ciasno dla nas trojga. Ostatnio, kiedy byliśmy na spacerze z Adasiem, parę osób nas zaczepiło: "Proszę państwa, proszę się nie rozwodzić, proszę zostać razem, tak mocno trzymamy za was kciuki". A pani w supermarkecie zapytała: "Panie Marcinku, czy wszystko dobrze, bo pan sam robi zakupy?". I to jest urocze, że ludzie tak nam dobrze życzą. Dzięki temu mam poczucie, że wszystko, co do tej pory zrobiliśmy, nie poszło na marne”.
Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Kasia i Marcin mają się bardzo dobrze. Ich problemy finansowe to już przeszłość. Marcin otrzymał ostatnio rewelacyjną propozycję wyjazdu za granicę, a Kasia dzięki wsparciu rodziny i przyjaciół odzyskała dawną pewność siebie. Ponadto Cichopek przyznała, że rozwód o jakim było tak głośno, to tylko medialny wymysł.
Jak sądzicie, czy problemy Kasi i Marcina zostały wymyślone, czy rzeczywiście para przechodziła poważny kryzys?