Aktorka DOROBIŁA SIĘ OPONKI NA BRZUCHU!

prawda

fałsz

foto: mwmedia.pl

Anna Mucha tryumfalnie wraca na salony. Aktorka postanowiła być aktywną mamą i pogodzić obowiązki rodzicielskie z zawodem. Dlatego też coraz częściej widujemy ją na różnego rodzaju imprezach, eventach i premierach.

Wygląda jednak na to, że takie zabójcze tempo i masa obowiązków sprawiają, że Ania nie wyrabia się na zakrętach. Bycie mamą i bycie celebrytką nie jest bowiem takie łatwe.

Przekonaliśmy się o tym na wczorajszym otwarciu butika Ralpha Laurena. Mucha pojawiła się tam w nienagannym makijażu, pięknej fryzurze i połyskliwej, chabrowej sukni. Wyglądała olśniewająco, do czasu aż odwróciła się bokiem.

Okazało się, że Ania DOROBIŁA SIĘ POKAŹNEJ OPONKI NA BRZUCHU! Czyżby przestała pilnować diety? A może nadmiar obowiązków sprawia, że nie ma czasu ćwiczyć? U kogo, jak u kogo, ale u niej taki nadmiar tłuszczyku to dość niecodzienny widok. Odkąd Mucha schudła, ciągle pilnowała wagi i intensywnie ćwiczyła. Nawet w ciąży zbytnio nie przytyła.

Wygląda na to, że bycie mamą i aktorką na pełen etat ma swoje dobre i złe strony. Ale w końcu celebryta też człowiek, prawda?