Gdzie się podziały PIERSI Mariny?

prawda

fałsz

foto: mwmedia.pl

Marina Łuczenko doskonale wie jak zwrócić na siebie uwagę. Jej kontrowersyjne, a zarazem bardzo eleganckie stylizacje robią prawdziwą furorę.

Podczas pokazu nowej kolekcji Zuo Corp, piosenkarka w prostym czarnym kombinezonie wyróżniała się na tle ubranych w sukienki celebrytek. Największą uwagę przyciągał jednak jej dekolt, sięgający aż do pępka! Marina przy każdym ruchu musiała uważać, by zwiewny kombinezon nie odsłaniał zbyt wiele.

Niestety, nawet gdyby Marina się zapomniała i pokazała co nieco, to i tak nie mielibyśmy czego podziwiać! Co się stało z biustem seksownej piosenkarki? Marina wygląda jak mała dziewczynka, której jeszcze nie urosły piersi! Wielokrotnie dało się zauważyć, że celebytka zasłania dekolt, a raczej jego brak, długimi włosami.

Jeszcze niedawno, celebrytka negocjowała wysokość stawki, za rozbieraną sesję, która miała ukazać się w jednym z magazynów dla panów. Ponoć Łuczenko zażądała aż 200 tysięcy złotych! Czy jest za co zapłacić taką wysoką sumę?

Owszem, Marina jest piękna i seksowna, ale w magazynach dla panów, zazwyczaj widnieją kobiety, które mają czym oddychać, a piosenkarka niestety nie została obdarzona przez naturę, tak jak jej koleżanki po fachu. Mało tego, jak wyznała w jednym z wywiadów, nie zamierza tego zmieniać za pomocą operacji plastycznej...przynajmniej na razie!

Jak sadzicie, czy sportowy biust Mariny wygląda seksi?