Czwartek, 24 maja 2012, 09:00
Włodarczyk już odeszła z „Pierwszej miłości”
prawda
fałsz
foto: facebook.com
Okazuje się, że wcale nie żartowali! Jak donosi dziennik „Fakt”, Agnieszka poczyniła już pierwsze kroki i złożyła wypowiedzenie producentom serialu.
„Aktorka złożyła wypowiedzenie, ale niekoniecznie od razu zniknie z serialu. Nie chcemy ujawniać dalszych losów odgrywanej przez nią Anny, ze względu na szacunek dla widzów. To była jej decyzja, którą szanujemy. Poinformowaliśmy o niej także telewizję Polsat, dla której realizujemy serial" - poinformowała Monika Salińska, kierowniczka produkcji „Pierwszej miłości”.
Mogliśmy się tego spodziewać. Agnieszka nie wytrzymała presji grania na planie z byłą partnerką Mikołaja – Anetą Zając. Teraz już wiemy, co stanie się z serialową Anką, która niebawem wpadnie pod koła samochodu. Dla fanów Agnieszki Włodarczyk to na pewno smutna wiadomość, ale wszystko wskazuje na to, że serialowa Anka umrze.
Ta wiadomość na pewno ucieszy Anetę Zając, która została sama z dwójką małych dzieci. W końcu i do niej uśmiechnął się los. Ma zapewnioną pracę! Aktorka niedawno podpisała kontrakt na kolejny rok w „Pierwszej miłości”.
Ciekawe, jak dalej potoczą się losy serialowych bohaterów - Majki i Pawła? Czy Krawczyk dotrzyma słowa i również odejdzie? Czy może jednak zostanie i będzie wspierał Marysię?
Jak sądzicie, czy Marysia i Paweł będą jeszcze razem?
