Wtorek, 17 września 2013, 13:52

Hello Kitty - wcielenie szatana!

prawda
fałsz
Hello Kitty - wcielenie szatana!
W katolickiej podstawówce w Poznaniu ośmioletnia Martynka nie wejdzie już na lekcje ze swoim różowym plecakiem - jej ulubionym gadżetem z Hello Kity. Tak zarządził ksiądz, bo Hello Kity to SYMBOL SZATANA, podobnie jak Monster High czy Lady Gaga.

Zaczęło się od kazania gdańskiego księdza Andrzeja Bemowskiego, który w kwietniu tego roku głęboko przeanalizował te postacie po czym grzmiał z ambony ku przestrodze: "Kto kupuje przedmioty z wizerunkiem kotki Hello Kitty, oddaje swoje dziecko w ręce demonów!". Ksiądz podkreślał, że ta słodka różowa kotka jest symbolem okultyzmu i czarnej magii, skłaniającym dzieci do "rozbudzania w nich sfery seksualnej".

Za nim poszli kolejni księża i tak dzieci uczące się w katolickiej podstawówce w Poznaniu dostały CAŁKOWITY ZAKAZ UŻYWANIA TAKICH GADŻETÓW.
Wielu rodziców jest oburzonych, że ksiądz naraża ich na dodatkowe koszta wymiany tornistrów, piórników, a nie rzadko całej wyprawki, bo z wizerunkiem Hello Kity czy Monster High jest już niemal wszystko.

Jedna z mam, ratując świeżo kupiony plecak miała pomysł, żeby na miejsce różowej kotki naszyć neutralnego i jakby się mogło wydawać pozbawionego kontaktów z szatanem Kubusia Puchatka. Ksiądz powiedział - "NIE"! O ile w samym misiu nie doszukał się oznak okultyzmu o tyle nazwał to "TUSZOWANIEM SZATANA" - według księdza demon tkwi w tym przedmiocie już na zawsze.
Jedynym rozwiązaniem jest rozpalenie rytualnego ogniska przy parafii i spalenie wszystkich "naznaczonych" przedmiotów.

Komentarze