Poniedziałek, 30 kwietnia 2012, 16:00
Dziennikarka lepsza od FOTORADARU!
prawda
fałsz
foto: facebook.com
„Uciekał nam po lasach, ale dorwaliśmy go, drań. Jechał wężykiem, najeżdżał na inne auta. Na szczęście nic nikomu się nie stało. To trwało dobre 15 minut. Później, kiedy zobaczył, że siedzimy mu "na ogonie", uciekł. Nie widział kto go śledził. . Miał ponad dwa promile”.
Dorota, zarejestrowała całą akcję w Poranku TVN24. Przestępcą okazał się mieszkaniec Tarczyna. Brawurowa akcja na pewno pomoże dziennikarce, która ma na swoim koncie mały konflikt z prawem. Celebrytka już niedługo stanie przed sądem, za pobicie paparazzi.
Czyżby chciała odkupić swoje grzechy, dobrym uczynkiem? Jedno jest pewne, majowy weekend zapowiada się bezpiecznie, bo nigdy nie wiadomo gdzie pojawi się odważna dziennikarka.
