Wtorek, 14 lutego 2012, 22:32

Walentynka dla Króliczków

prawda
fałsz
Walentynka dla Króliczków
foto: appadvice.com
Hugh Hefner, pomimo konsekwentnego pozostawania w stanie kawalerskim, nie stroni od towarzystwa kobiet. 85-letni potentat wyznał na łamach magazynu „People”, że uważa miłość za siłę naszej cywilizacji. Według niego to miłość i napięcie seksualne pomiędzy kobietami i mężczyznami napędza świat. Trudno się z nim nie zgodzić, bo w końcu Hugh na przyciąganiu między płciami zna się, jak mało kto.

foto: thewire.sheknows.com


Jaki jest patent „Playboya” na spędzenie Walentynek? Otóż Hefner zaprosił swoje dziewczyny - Sherę Berchard (27) i Annę Berglund (26) na kolację we włoskiej restauracji.

foto: realitytea.com


Po zjedzeniu kolacji w „Valentino” wręczył „króliczkom” prezenty. Były to paczuszki zawierające seksowną bieliznę, słodycze i inne drobiazgi.

Jak powiedział sam Hugh, Święto Zakochanych to nie Boże Narodzenie. Prezenty nie muszą być drogie, liczy się pamięć o osobach bliskich sercu. Co do innych rad dotyczących prezentów dla ukochanych Hefner podkreślił, że bielizna powinna być tak dobrana, aby podkreślić walory kobiet, ale nie być problematyczna podczas miłosnych igraszek.

Chyba nietrudno się domyślić jaki był finał w Walentynkowej randki Hugh i jego wybranek?;)

BF

Komentarze

Gość 15 lutego 2012 19:58
stary obleśny zbok