Poniedziałek, 26 grudnia 2011, 19:38

Marcin Tyszka jeździ po wiernych modlących się pod Pałacem Prezydenckim!

prawda
fałsz
Marcin Tyszka jeździ po wiernych modlących się pod  Pałacem Prezydenckim!
foto: mwmedia
Juror telewizyjnego show „Top Model. Zostań modelką” Marcin Tyszka znany jest z ciętego języka i ostrej krytyki dziewczyn rywalizujących w programie. Jak zapewnia fotograf, robi to zgodnie ze swoim sumieniem. Takie zachowanie powoduje za pewne wzrost oglądalności programu.

W „Top Model” takie zachowanie można mu wybaczyć. Wywołuje emocje, a program jest ciekawszy. Ale nie przystoi osobie publicznej zachowywać się jak SZCZENIAK!

Otóż w wigilijny wieczór Marcin na Facebooku dość ostro skrytykował osoby modlące się przed Pałacem Prezydenckim.

„Wigilia w Bristolu bardzo mila...gdyby nie fakt, ze płyta z kolędami zacinała się co chwile -jakby artyści śpiewający mieli czkawkę albo niestrawności po jedzeniu ...potem spacer po Krakowskim Przedmieściu i odwiedziny u stada dewotów wyjących pod Pałacem Prezydenckim”

Zachowanie Marcina to kompletny brak szacunku dla osób starszych i ich wiary. Może faktycznie nie umieją oni śpiewać i „wyją jak kojoty” – to ocena śpiewu. Nie można jednak krytykować i obrażać kogoś, kto w wigilijny wieczór znajduje chwile wolnego, by zapalić znicz nad głową zmarłego prezydenta.

Panie Marcinie - wywoływanie złych emocji, jeżdżenie po wierze innych i wyśmiewanie się z osób starszych to nie telewizyjne show, a życie. Więcej szacunku!. Przecież Pan jest osobą publiczną.

DN

Komentarze

Gość 27 grudnia 2011 00:49
starszy czlowiek nie ma mentalnosci wytrawnego stratega politycznego, dla większosci emerytów Kaczynski stal sie pewnym symbolem, po śmierci mianowany na prezydenta idealnego. My przywyczajeni do smierci i zminach "na tronie" szybko zapominamy o ttagedii. żadna modlitwa nie zasluguje na krytyke, dopóki kogos nie uraża jej tresc.
Gość 27 grudnia 2011 00:43
Jesli ktos demonstracje urzadza ze swej wiary musi sie liczyc z ocena. Tyszka nie wysmiewa sie z osob starszych ani z religii, lecz z politycznej demonstracji pod plaszczykiem religii.
Gość 26 grudnia 2011 19:44
Jak tak mozna sie zachowac! Niewybaczalne!