Ramona UNIEWINNIONA!

prawda

fałsz

foto: mwmedia.pl

To wreszcie koniec komedii z suczką Kory - Ramoną w roli głównej. Policja, która prowadziła śledztwo w sprawie paczki zawierającej 60 gram marihuany wysłanej na adres Kory stwierdziła, że po "wnikliwej analizie dowodów" zostaje ono umorzone.

Ta sprawa toczy się już od miesięcy. "Ktoś" zamówił Korze przesyłkę zawierającą 60 gram marihuany. Paczkę zaadresowano na nazwisko jej suczki, żeby wszystko odbyło się zgodne z prawem.

Jackowska tłumaczyła, że sama nie zamawiała narkotyków i że nie ma pojęcia, kto wysłał jej paczkę. Ostatecznie policja nie zdołała wykryć sprawcy, gdyż jak podaje TVP INFO "adres zwrotny na kopercie był nieczytelny".

Prokurator prowadzący sprawę stwierdził, że nie można było jednoznacznie ustalić nadawcy tej przesyłki. Śledztwo wykluczyło, aby Olga Jackowska i Kamil Sipowicz mogli na przykład sami nadać do siebie pakunek, a z braku innych dowodów sprawę trzeba było umorzyć.

Wygląda na to, że piosenkarka podsunęła znakomity pomysł wszystkim miłośnikom "leczniczej marihuany". Ciekawe, czy teraz wszystkie zwierzaki zaczną masowo zamawiać paczki z narkotykami.