Środa, 5 grudnia 2012, 13:27
Natalia Lesz PROMUJE SIĘ NA ZMARŁEJ Amy Winehouse?
prawda
fałsz
Natalia Lesz chyba polubiła promowanie się na zmarłych muzykach. Najpierw wzruszona historią Magika ukazaną w filmie "Jesteś Bogiem" stwierdziła, że "gdyby przytuliła Magika, nagrywałby z nią teraz piosenki jak Liber". Teraz z kolei chce być jak Amy Winehouse, której wizerunek wykorzystała w swoim najnowszym klipie. W sieci zadebiutował nowy teledysk Lesz, w którym występuje w przebraniu Amy Winehouse. Sam ten fakt wywołał spore kontrowersje wśród fanów zmarłej gwiazdy. Mimo że piosenka "Beat of My Heart" nie ma nic wspólnego z twórczością Amy, Natalia przekonuje, że teledysk jest "miniaturką jej życia".
Jak się okazuje i tym razem "poruszona" do głębi Lesz, ze wzruszenia postanowiła wykorzystać wizerunek zmarłej.
- Czytałam jej biografię pisaną przez jej ojca Mitcha. Tak się zainspirowałam całą historią, że postanowiłam zrobić ukłon w jej stronę. Z jednej strony teledysk jest ukłonem w jej stronę, a z drugiej strony jest miniaturką jej życia. Scenariusz jest jednak na tyle uniwersalny, że każda dziewczyna znajdzie tam coś dla siebie - przekonuje piosenkarka.
Czy rzeczywiście każda dziewczyna "znajdzie w nim coś dla siebie"? Oceńcie sami. Dla porównania Amy i Rehab.
Podobne artykuły
klaudynka667 11 grudnia 2012 15:42
Ta piosenka jest boska i to co że ubrała się jak Amy to nie znaczy, że chce być do niej podobna tylko może ona zaczerpneła taki pomysł żeby się tak ubrać.!
Gość 7 grudnia 2012 09:59
nie ma porownania oczywiscie i sama sie tego w sumie nie spodziewalam po jakiejs tam lesz i wszyskim znanej Amy