Piątek, 6 stycznia 2012, 19:32
MAŁA CZARNA obowiązkowa w karnawale. Zobacz jak noszą ją gwiazdy!!!
prawda
fałsz
Mała czarna to ponadczasowa klasyka. Jej niepodzielne panowanie nie jest wcale zagrożone przez małą białą, którą próbowała w ubiegłym roku lansować La Mania. Również w tegorocznym karnawale wariancje na temat małej czarnej będą mile widziane na każdej imprezie. W zależności od dobranych dodatków można się w niej wybrać zarówno na elegancją imprezę, jak i prywatkę u znajomych. U nas możesz zainspirować się do oryginalnego lub klasycznego wykończenia stylizacji opartej na małej czarnej. Spójrzmy na gwiazdy, aby wiedzieć, jak się nosić w tegorocznym karnawale:
Maria Niklińska – dziewczęco i niewinnie. Rozszerzany dół sukienki sprawia, że Marysia wygląda w tej sukience niezwykle uroczo. Takie rozwiązanie będzie na pewno dobre na imprezy taneczne. Taki krój sukienki nie krępuje ruchów, tak jak mini. I podczas obrotów będzie intrygująco falował…
Ola Kwaśniewska - z długi rękawem. Ola wybrała bardzo zabudowany fason małej czarnej. Długi rękaw i drapowany kołnierz sprawia, że całość jest elegancka. Nosząc taką sukienkę możemy być pewne, że będziemy prezentowały się godnie nawet w najbardziej oficjalnych sytuacjach…
Paulina Sykut – kreacja z niespodzianką. Patrząc na przód tej sukienki możemy pomyśleć, że jest bardzo skromna. Jednak rzut oka na tył naszej bohaterki pozwala się przekonać, że to absolutnie mylne pierwsze wrażenie. Ten krój sukienki intrygująco odsłania plecy…
Natalia Lesz – odrobina szaleństwa. Sukienka, którą ubrała Natalia wydaje się być idealnym rozwiązaniem na karnawał. Klasyczny kolor i szalony krój. Niby to nadal mała czarna, ale z falującym ogonem wygląda wyjątkowo ogniście;)
Natasza Urbańska - seksowne koronki. Koronki polecamy tym kobietą, które chcą intrygować, ale jednocześnie wzbraniają się przez odsłanianiem swojej nagości. Koronka daje możliwość ukazania swoich wdzięków, ale z pozostawieniem marginesu na odrobinę niedopowiedzenia…
Joanna Przetakiewicz – kołnierzyk i mankiety. Joanna zna się na rzeczy, a we własnej kreacji La Mania wygląda cudownie. Białe dodatki stanowią odskocznię dla tych, którzy nie przepadają za monotonią i chcieliby złamać głęboką czerń kreacji karnawałowych.
Paulina Kurzajewska – skórzana awangarda. Klasyczny krój w bardziej drapieżnym wydaniu. Dzięki skórze zwyczajny krój zyskał pazura. Uwaga! Materiał, z którego została uszyta sukienka stanowi na tyle mocny akcent, że nie potrzeba już żadnych dodatków!
Aneta Kręglicka – wersja dla fashionistek. Aneta uwielbia bawić się trendami w modzie. Dlatego mała czarna to dla niej zbyt proste rozwiązanie. Drapowania tej kreacji sprawiają, że zwraca ona na siebie uwagę. Do tego perfekcyjnie dobrane dodatki – na tej stylizacji szczególnie warto się wzorować!
Ada Fijał – tylko dla odważnych. Ostatnia nasza propozycja to frędzelkowa kreacja Ady. Wprawdzie sukienka wygląda nieziemsko i zapewne w tańcu układa się rewelacyjnie, to zapewne niewiele pań się zdecyduje zainspirować tym wcieleniem. Trzeba być świadomą siebie i swojego ciała kobietą, aby w tej kreacji nie wyglądać jak kosmate kaczątko…
Która z tych stylizacji podoba Wam się najbardziej? Czy któraś zainspiruje Was do przygotowywania własnej kreacji na imprezę karnawałową?
BF