Piątek, 30 listopada 2012, 13:14
Maleńczuk OSTRO ZABALOWAŁ!
prawda
fałsz
Mimo swojego wieku Maciej Maleńczuk wciąż ma mnóstwo wigoru. Szkoda tylko, że swoją energię wykorzystuje na demolowanie pokoi hotelowych wraz z kumplami z zespołu. Ostatnio postanowił zabalować w Bydgoszczy. Hotel straty wycenił na 4 tysiące złotych. W zeszłą sobotę Maleńczuk wraz z zespołem grali koncert w Filharmonii Pomorskiej. Potem cała ekipa miała zapewniony nocleg w pokojach bydgoskiego hotelu Kuźnia. Tak się akurat złożyło, że jeden z kumpli muzyka miał urodziny, więc członkowie zespołu postanowili je hucznie opić.
O tym, że impreza była udana świadczy stan pokoju hotelowego.
- Jeden kolega pomylił półkę z ławką. Usiadł na niej i zarwał. Ktoś inny urwał firanki. Jeszcze inny spetował papierosa nie tam, gdzie trzeba. Wylało się trochę alkoholu na podłogę. Ktoś za mocno oparł się o szafkę... Jak to na imprezach - tłumaczy menadżer zespołu.
Do strat należy doliczyć jeszcze rozwalony na części telewizor. Kiedy właściciel hotelu zobaczył w jakim stanie jego "goście" zostawili pokój natychmiast wezwał policję. Teraz prowadzone jest postępowanie w tej sprawie, niewykluczone, że wszystkim zajmie się prokuratura.
Wstyd, Panie Macieju...po prostu wstyd.