Wtorek, 28 sierpnia 2012, 13:08

Olał chrzest własnych dzieci! Wolał imprezować z Włodarczyk

prawda
fałsz
Olał chrzest własnych dzieci! Wolał imprezować z Włodarczyk
foto: mwmedia.pl
Mikołaj Krawczyk nie przyszedł na chrzest swoich dzieci - bliźniaków Heralda i Geralda - które ma z Anetą Zając. Aktor wolał pojechać do USA ze swoją nową partnerką Agnieszką Włodarczyk na imprezę!

Para pojechała na piknik polonijny do Stanów Zjednoczonych. Agnieszka dawała tam popis swoich umiejętności wokalnych, śpiewając "do kotleta". Na pikniku Mikołaj pełnił obowiązki jej prywatnego ochroniarza.

- Podczas tego pikniku Mikołaj Krawczyk odgrywał rolę prywatnego ochroniarza swej kochanki i dźwiękowca. Otwierał jej drzwi do limuzyny, torował przejście w tłumie cisnącym się przy straganach, które uginały się od smażonych kiełbas, placków ziemniaczanych, ryb i pierogów. Zadbał też o oprawę muzyczną - powiedział w wywiadzie dla "Twojego Imperium" informator.

No tak, tak ważne obowiązki nie mogły się równać z chrztem własnych dzieci. Przecież ktoś musiał bronić Włodarczyk przez tymi kiełbasami i plackami.

Zamiast wyrodnego ojca na chrzcie pojawili się jego rodzice. Dziadkowie starali się zapełnić pustkę po Mikołaju, ale jego nieobecność była nad wyraz widoczna i dobitnie świadczyła o jego stosunku do rodzicielstwa.

Komentarze

banita780 1 września 2012 12:24
A może po prostu nie wierzy w boga, i to bym zrozumiał ja też nie brałem udziału w tej głupiej uroczystości.
Gość 28 sierpnia 2012 19:33
Wylazła słoma z gumiaków ,co?????????????????