Piątek, 27 lipca 2012, 08:46

"Miss Euro 2012" nie próżnuje

prawda
fałsz
"Miss Euro 2012" nie próżnuje
foto: Jarosław Antoniak / mwmedia.pl
Z nieznanej nikomu dziewczyny w ciągu kilku tygodni stała się znaną celebrytką. Zobaczyć możemy ją praktycznie wszędzie. Jak donoszą źródła blisko związane z Natalią, w ciągu ostatniego tygodnia zarobiła ona aż PÓŁ MILIONA!

Za co dostała tak ogromne pieniądze? Złośliwi twierdzą, że za sztuczne usta, sztuczny biust i pokazywanie tyłka. Oficjalnie Siwiec dostała 100 tys. złotych za pokazanie się na okładce Playboya oraz 400 tys. złotych za reklamę, która już wkrótce pojawi się w mediach.

Oprócz tego Natalia po prostu "bywa". Pojawia się wszędzie, gdzie tylko może. Oficjalne i mniej oficjalne gale, sesje zdjęciowe, imprezy... Faktycznie Natalia wykorzystuje swoje pięć minut sławy i wszędzie gdzie się pojawi – promuje swoją osobę, a w zasadzie kilka konkretnych części tej osoby.

Czy promocja przy pomocy tyłka i biustu wystarczy by na stałe zagościć w show biznesie? Zobaczymy za kilka tygodni.

Komentarze

Gość 30 lipca 2012 15:07
Nie lubię jej