Piątek, 2 grudnia 2011, 13:30

Odwiedza ją o PIĄTEJ RANO!

prawda
fałsz
Odwiedza ją o PIĄTEJ RANO!
foto: Andras Szilagyi/mwmedia.pl
Jan Kliment i Weronika Marczuk byli jedną z lepszych par w „Tańcu z Gwiazdami”. Czyżby przypadli sobie do gustu nie tylko na parkiecie, ale również w życiu?

Związek Klimenta z rodaczką Lenką Tvrzovą najprawdopodobniej przeżywa lekki kryzys. Jak inaczej wyjaśnić wizyty tancerza u Weroniki Marczuk we wczesnych godzinach porannych? Para wielokrotnie twierdziła, że nie łączy ich nic więcej niż szczera przyjaźń. Wygląda jednak na to, że te relacje nieco się zmieniły.

Jak donosi tabloid „Twoje Imperium” Kliment albo zostaje na noc w mieszkaniu Weroniki albo przynajmniej odwiedza ją w dość dziwnych godzinach. Kilka dni temu, paparazzi widzieli ich wchodzących razem do jej bloku o... piątej nad ranem.

To chyba dość dziwna pora jak na „kumpelskie” odwiedziny?

Myśleliśmy, że Janek tylko odstawia Weronikę do domu, tymczasem on spędził tam wiele godzin -  donosi „Twoje Imperium”.

Kliment bardzo chwalił Weronikę podczas wspólnych występów w programie „Taniec z Gwiazdami”. W pożegnalnym odcinku nazwał ją aniołem. Może Weronika ze swoją osobowością i z ciężką przeszłością, wywarła na nim tak ogromne wrażenie, że postanowił poznać ją bliżej?

A Wy wpadacie do swoich znajomych o 5 rano? Na pogaduchy? Przyznacie, że jest to dość dwuznaczne, prawda?

foto: Andras Szilagyi/mwmedia.pl

Komentarze

Gość 22 grudnia 2011 08:18
PRZESZŁOŚĆ JEJ POZWOLIŁA DOKSZTAŁCIĆ SIĘ W TYM FACHU A MŁODY NA DOJRZAŁEJ NIECH POĆWICZY....
Muffinka 14 grudnia 2011 21:24
a co ich to obchodzi? Niech się odwiedzają o piątej rano!!! Ich życie
Troll 14 grudnia 2011 21:20
Jebać żydów