Katarzyna W. PRAWIE NAGA JEŹDZI KONNO!

prawda

fałsz

foto: Super Express

Katarzyna Waśniewska długo unikała kontaktu z mediami, ale chęć bycia sławną celebrytką w końcu zwyciężyła. Matka uduszonej Madzi z Sosnowca wystąpiła w dziwacznej sesji zdjęciowej dla jednego z polskich tabloidów.

Super Express opublikował zdjęcia Waśniewskiej w podkrakowskiej stadninie koni. Nie wiadomo dlaczego ROZEBRAŁA SIĘ I W BIKINI JEŹDZIŁA KONNO, ale efekt jest przerażający. Kobieta zupełnie nie przejmuje się ciążącymi na niej zarzutami. Na zdjęciach jest wyluzowana, uśmiechnięta. Widać, że sesja sprawiała jej przyjemność. Waśniewska przyznała, że w KOŃCU MA CZAS NA SWOJE PASJE.

Przy okazji udzieliła obszernego wywiadu Super Expressowi o tym co porabiała w więzieniu i z kim się tam przyjaźniła.

Ze słów Waśniewskiej wynika, że w areszcie spotkała matkę dwuletniego Szymona, którego ciało odnaleziono w cieszyńskim stawie. Okazało się, że kobiety mają sporo wspólnych tematów. Waśniewska wyznaje, że "wymieniły się doświadczeniami i że dawała rady zabójczyni Szymonka."

- Bardzo ciepła, sympatyczna osoba. Pogadałyśmy. Dałam jej kilka rad, ona mi też coś poradziła - wspomina Waśniewska.

Matka Madzi wierzy także, że wyjście z aresztu zawdzięcza TYLKO SOBIE.

- Za pierwszym razem było o wiele gorzej, bo nie wiedziałam, czego się spodziewać. Za drugim było łatwiej. Całymi dniami czytałam Kodeks cywilny, Kodeks postępowania karnego i Kodeks karny. Dzięki temu zwolnili mnie z aresztu - powiedziała w wywiadzie dla tabloidu.

Wygląda na to, że to dopiero początek powrotu Waśniewskiej na łamy polskiej prasy. Takich sesji będzie zapewne więcej. W końcu teraz, kiedy malutka Madzia nie żyje, Waśniewska MA CZAS NA REALIZOWANIE SWOICH PASJI, a bycie sławną jest jedną z nich...