Dorota z "Top Model" ma DZIECKO Z NAUCZYCIELEM angielskiego!

Wyczuwalna jest jeszcze gorąca atmosfera po finale „Top Model”. Najbardziej gorące komentarze pochodzą oczywiście do ludzi z branży, którzy w mniej lub bardziej niewybrednych słowach komentują wyniki głosowania sms-owego. Ale tym razem nie chcemy pisać o grubych udach Olgi Kaczyńskiej, czy irytującym zachowaniu Ani Bałon. Okazuje się bowiem, że najciekawsze historie wiążą się z uczestniczkami programu, które nie zaszły aż tak daleko.

Jedną z nich jest Dorota Trojanowska. Dorota zachwyciła jurorów programu swoją zapierającą dech w piersiach urodą. Jednak była równocześnie najczęściej krytykowaną uczestniczką. Marcin Tyszka krytykował jej pełną figurę. Dawid Woliński czepiał się, że może jedynie reklamować erotyczną bieliznę i że jest zbyt seksowna jak na modelkę.

Udzielając wywiadu na potrzeby programu Dorota ujawniła, że obecnie wychowuje sama pięcioletniego syna. Pomyślelibyśmy – historia jakich wiele – nieudany związek, młodzieńcze uniesienia i nieplanowana ciąża. Jednak prawda jest dużo bardziej skomplikowana. Okazuje się bowiem, że ojcem dziecka jest nauczyciel angielskiego Doroty ze szkoły średniej.

Synek Doroty jest więc owocem jej bezgranicznego uwielbienia dla o wiele starszego od siebie i żonatego mężczyzny. Najbardziej bulwersuje jednak fakt, że porzucił on Dorotę i jej dziecko, pomimo iż mały miał zaraz po urodzeniu poważne problemy ze zdrowiem. Miejmy nadzieję, że jej historia będzie przestrogą dla tych z uczennic polskich ogólniaków, które maślanymi oczami patrzą w stronę swoich nauczycieli.

Cała historia wyszła Dorocie na dobre – jest jedną z najbardziej dojrzałych uczestniczek „Top Model”. Ta historia musiała wiązać się dla niej z wielkim cierpieniem, które pomimo, że ją wzmocniło, będzie się kładło cieniem na całym jej życiu.

BF