Poniedziałek, 19 listopada 2012, 14:25
Chciał WYSTRZELAĆ LUDZI na premierze "ZMIERZCHU"!
prawda
fałsz
Policja z Missouri udaremniła MASAKRĘ, do której miało dojść na premierze filmu "Zmierzch". Funkcjonariusze aresztowali mężczyzną, który od kilku miesięcy drobiazgowo planował atak na publiczność zgromadzoną w kinie. Miejscowa policja aresztowała Bleaca Lammersa. Mężczyzna od dwóch miesięcy przygotowywał się do masakry w trakcie premiery kolejnej części sagi Zmierzch. Szaleniec chciał powtórzyć "wyczyn" strzelca, który zabił 12 osób podczas pierwszego pokazu filmu Mroczny Rycerz Powstaje w Kolorado.
Podczas aresztowania Lammers przyznał, że "chciał dostać się na premierę i wystrzelać ludzi, którzy przyszli zobaczyć film o wampirach". W jego domu znaleziono mnóstwo amunicji, cztery pistolety automatyczne oraz trzy granaty.
Policja aresztowała Lammersa tylko dzięki czujnemu ochroniarzowi. Mężczyzna zauważył, że w ciągu ostatnich tygodni Lammers regularnie przychodzi do sklepu i kupuje coraz większą ilość naboi. Zaniepokoiło go "dziwne zachowanie mężczyzny oraz agresywne reakcje na jakiegokolwiek pytania".
Po doniesieniu ochroniarza funkcjonariusze postanowili odwiedzić Lammersa w domu i zadać mu kilka kontrolnych pytań. W trakcie wizyty mężczyzna wpadł w szał i rzucił się na policjanta. Po aresztowaniu przyznał się, że planował masakrę, a także myślał nad "wystrzelaniem ludzi w miejscowym sklepie".
Lekarze stwierdzili, że Lammers ma poważne zaburzenia osobowości i powinien przebywać w zakładzie zamkniętym.
Podobne artykuły
Maja 20 listopada 2012 18:20
Nowa moda na strzelanie na premierach? O.o