Środa, 17 października 2012, 14:31
O postępach swojego dziecka DOWIADUJE SIĘ Z SMSÓW
prawda
fałsz
Premiery, spotkania, promocje, pokazy, imprezy, bankiety! Tyle tego jest, że Kasia Cichopek nie ma zbyt wiele czasu, aby posiedzieć w domu z dzieckiem. Sexy Mama ma jednak pomysł na to, jak wychowywać swoją pociechę, będąc wciąż poza domem - PRZEZ SMSY!Mimo że mały Adaś nie widzi zbyt często swoich rodziców, to Cichopek twierdzi, że rozstania mu służą. Ona i Marcin Hakiel muszą pracować, ale ich syn wie, że wrócą do domu.
- Nauczyłam swoje dziecko, że pracuję, ale też nauczyłam, że zawsze wracam.Nie ciągam go po całej Polsce. Rozstania czasem dobrze nam robią, bo on tęskni za mną podwójnie, a ja tęsknię na maksa - wyjaśnia aktorka w rozmowie z Super Expressem.
Oprócz tego, Kasia ma niesamowicie skuteczną metodę, która pozwala jej być na bieżąco ze wszelkimi postępami swojego dziecka. Aktorka wychowuje Adasia - PRZEZ TELEFON.
- Rodzina pisze do mnie raporty, że Adaś zjadł, zasnął. Nie mam więc potrzeby wydzwaniania - mówi w tabloidzie.
Może "metoda" Cichopek się przyjmie i inne "sexy mamy" postanowią iść w jej ślady?