Straciła sponsora, bo się rozbierała!

prawda

fałsz

foto: facebook.com/rihanna

No i stało się, przez swoje wybryki Rihanna straciła pierwszego sponsora. Marka Nivea, która wykorzystała jedną z ballad piosenkarki w swojej reklamie chce wycofać się ze współpracy. Powód? Złe prowadzenie się!

Wszyscy doskonale pamiętają reklamę kremu Nivea z nastrojową piosenką Rihanny.
To był kontrakt idealny: marka zyskała znaną twarz i świetny utwór do kampanii reklamowej, a piosenkarka sponsora swojej trasy koncertowej.

Niestety alkohol, narkotyki, imprezy, epatowanie nagością na scenie i wybryki gwiazdy zmusiły producentów kremu Nivea do wycofania się ze sponsorowania kampanii. Bo co ma wspólnego słynąca z wyzywających strojów i całonocnych imprez w klubach Rihanna z firmą, która promuje rodzinne wartości?

- Po prostu nie mogę zrozumieć, jak można było połączyć markę Nivea z Rihanną. Nivea stawia na zaufanie, rodzinę i pewność - powiedział dziennikowi "Die Welt" Stefan Heidenreich, nowy dyrektor koncernu Beiersdorf, producenta kremu Nivea.

Na razie nie wiadomo, czy Rihanna na dobre straci kontrakt z marką, ale wszystko wskazuje na to, że jest to najbardziej realny scenariusz.

Siwiec zalicza mega wpadkę!