Środa, 4 lipca 2012, 12:30
Koroniewska NIE chce odszkodowania!
prawda
fałsz
Joanna Koroniewska w zeszłym tygodniu na planie serialu „M jak miłość”, uległa poważnemu wypadkowi. W mediach pojawiły się od razu spekulacje, na temat wysokiego odszkodowania, o jakie może się ubiegać aktorka. Jednak plotki zostały szybko rozwiane przez menadżerkę gwiazdy, która oświadczyła, że Joasia nie zamierza sądzić się z produkcją serialu„Nie będziemy dochodzić sądownie żadnych odszkodowań. Nie ma w ogóle mowy o czymś takim. Zresztą nie potrafię na razie powiedzieć, jak długo potrwa rekonwalescencja. Miejmy nadzieję, że Joanna jak najszybciej wróci do zdrowia, a wtedy zobaczymy” - zapewnia menadżerka Joasi – Magdalena Czerwiec.
Przypomnijmy, Koroniewska podczas kręcenia kolejnego odcinka „M jak miłość”, poślizgnęła się na mokrej podłodze i niefortunnie upadła. Na szczęście fachowa pomoc była na miejscu i od razu zabrano aktorkę na badania. Okazało się, że Joasia doznała jedynie wstrząśnienia mózgu, a nie jak podejrzewano – pęknięcia potylicy.
Celebrytka opuściła już szpital i teraz odpoczywa w zaciszu własnego mieszkania. Lekarze dla bezpieczeństwa zalecili aktorce noszenie kołnierza ortopedycznego. Na szczęście Koroniewska ma do dyspozycji swojego byłego męża, Maćka Dowbora, który bardzo ją wspiera i pomaga jej w codziennych obowiązkach.
Zastanawia nas jedno, dlaczego Joanna nie chce odszkodowania? Jakby nie patrzeć, to co się wydarzyło, to był zwyczajny wypadek przy pracy. Czyżby celebrytka nie chciała dodatkowego zastrzyku gotówki? A może po prostu aktorka nie chce się narażać producentom „M jak miłość”?
Jak sądzicie, co planuje Joanna i dlaczego nie chce odszkodowania za wypadek?
Podobne artykuły
jejebaba 4 lipca 2012 16:07
chcę się podlizać albo sądzi że wyjdzie na idiotke że sama sie jeb o podłoge