Niedziela, 18 marca 2012, 11:00
2 tysiące złotych na....FRYZJERA!
prawda
fałsz
Nieskazitelny makijaż, modne stylizacje oraz idealna fryzura to podstawy w show biznesie. Szczególne na to ostatnie gwiazdy zwracają uwagę. Niejedna płaci fortuną za pięknie ułożone włosy. Prym w wydawaniu fortuny na usługi fryzjerskie wiedzie Edyta Górniak. Na położenie farby, nawilżenie i odświeżenie fryzury wydaje 2 tys. zł. Na dodatek sama do fryzjera nie jeździ, to on musi dojechać do niej!
Niewiele mniej, bo TYLKO 1,5 tysiąca złotych w salonach fryzjerskich zostawia Maryla Rodowicz. Mniej rozrzutna jest Doda. Nie dość, że sama dojeżdża do fryzjera, to zazwyczaj farbuje tylko odrosty, za usługi płaci zazwyczaj 500 złotych.
No cóż, gdyby przeciętna Polka miała wydać na fryzjera kilka tysięcy złotych to salony świeciłyby pustkami. Na szczęście mamy gwiazdy, które jak widać na włosach nie chcą oszczędzać.
Podobne artykuły
Gość 21 marca 2012 15:50
2 tys to troszke przesada za usluge dotyczaca wlosow. Maxymalna oplata za taka usluge nie powinna przekroczyc 50 zl. Taka Maryla powinna w TV zarabiec miesiecznie 1500zl. to by zmadrzala troszeczke.Niestety za tzw.aktorstwo TV placi wielkie pensje. Aktorowi sie przewraca w glowie i wydaja lekka reka 2 tys zl .Niech zyje fantazja.
Gość 20 marca 2012 16:19
sztuczne kłaki kosztują
Gość 19 marca 2012 22:19
fryzjer płaci maryli