Poniedziałek, 12 marca 2012, 15:00
Kolejna polska gwiazda pokazała ciało w "Maximie"
prawda
fałsz
Minęły zaledwie cztery miesiące od wznowienia polskiej edycji magazynu "Maxim", a powoli można już sprecyzować, jaki pomysł na sukces ma wydawca pisma. Gwiazdy, które pojawiają się na okładce nie biją po oczach swoją nagością, a jedynie kuszą panów seksownym strojem, lekko rozpiętymi szortami, czy krótką koszulką. I taki wizerunek nowego "Maxima" wydaje się sprawdzać.
Tak było w przypadku dziewczyny grudnia Magdy Mielcarz, jak również Izy Janachowskiej (w wydaniu styczniowo-lutowym) i tak jest także teraz, z gwiazdą kwietnia, Weroniką Rosati.
Aktorka wzięła udział w sesji, w której nie etapuje nagością, a jedynie lekko odkrywa swoje ciało. Seksowne, niedopięte spodenki i koronkowy stanik, które znakomicie uwydatniają jej kształty załatwią resztę.
Weronika Rosati udzieliła również wywiadu, w którym opowiada m.in. o Francuzach, Amerykanach oraz Polakach. Ci pierwsi są bardzo wyluzowani oraz uwielbiają się bawić, Amerykanie natomiast żyją chwilą i nie martwią się o przyszłość.
Sesja w magazynie "Maxim" może być również doskonałym sposobem na promocję nowego serialu stacji HBO, w którym gra Weronika - "Luck". I mimo, że nikt nie mówi tego głośno, wszyscy doskonale wiedzą, ze w show biznesie każdy liczy na to, aby upiec dwie pieczenie na jednym ogniu.