Poniedziałek, 23 kwietnia 2012, 11:00
Maja źle wróży Dodzie!
prawda
fałsz
Maja Sablewska i Doda, zakończyły współpracę w 2009 roku. Od tamtej pory celebrytki nie darzą się sympatią. Przypomnijmy, że Maja była menedżerką piosenkarki w latach 2007-2009, kiedy to Doda odnosiła największe sukcesy. Teraz obie celebrytki potrafią tylko wzajemnie się krytykować. W ostatnim wywiadzie dla „Se.pl” Maja, wyraziła swoją opinię o przebiegu kariery byłej podopiecznej
„Nie pracuję już z nią od dwóch lat i widzę, że bardzo się zmieniła, niekoniecznie na lepsze. Poza tym idą nowe czasy w muzyce i jeśli którykolwiek artysta tego nie wyczuje, to odpadnie...”.
Ciekawe, czy opinia Sablewskiej jest prawdziwa, czy to tylko kolejna złośliwa krytyka? Faktem jest , że ostatni wyjazd Doroty do USA, okazał się totalną klapą. Wokalistka miała tam pozyskać producentów do swoich nowych nagrań. Jak się okazało, nie zrobiła nic! Żadnych spotkań biznesowych, prezentacji ani wystąpień artystycznych.
Doda tylko imprezowała i paradowała u boku swojego chłopaka Błażeja. Czy tak wygląda promocja? Raczej nie! Najwidoczniej piosenkarka potraktowała ten wyjazd jako wakacje z ukochanym, a nie jako pracę nad swoim wizerunkiem.
Ciekawe jakie skutki w przyszłości przyniesie jej leniuchowanie? Jeśli słowa byłej menedżerki się sprawdzą, to Dorotę w niedługim czasie czeka mega porażka. Miejmy nadziej, że celebrytka weźmie się w garść i zmieni swoje postępowanie, nim będzie za późno.
Podobne artykuły
Gość 15 maja 2012 18:32
zazdrości jej
Gość 1 maja 2012 12:20
lepiej niech nawet już nie próbuje..