Mam za małą DUPĘ! Chcę ją POWIĘKSZYĆ!

prawda

fałsz

foto: mwmedia.pl

Gwiazdy znane są z tego, że obsesyjnie dbają o swój wygląd i figurę. Dlatego nie dziwimy się już, gdzie zapowiadają, że muszą schudnąć lub gdy widzimy je o kilkanaście kilo lżejsze. Są jednak też takie celebrytki, które twierdzą, że muszą... PRZYTYĆ!

Do tego właśnie grona dołączyła ostatnio Patrycja Kazadi. Celebrytka w wywiadzie dla magazynu "Uroda" rozpływała się nad swoim atutem, którym jest... PUPA.

- Ze względu na moje geny nigdy nie będzie ona płaska. Jako nastolatka zakładałam szerokie i długie t-shirty, żeby ją zasłonić. Dzisiaj pupa jest moim atutem. Chętnie podkreślam ją obcisłymi sukienkami i spodniami - wyznała.

Po chwili jednak dodała, że wcale nie jest z niej tak zadowolona, bo ostatnio sporo schudła i teraz ma wrażenie, że jej "atut" jest o wiele mniejszy. Podobno ciężko pracuje, aby przywrócić swoją pupę do dawnej świetności.

- Systematycznie robię przysiady, bo uważam, że mam teraz za małą pupę. Muszę ją sobie przywrócić - mówi celebrytka.

Naprawdę sądzicie, że przydałoby się jej jeszcze parę dodatkowych centymetrów?