Wtorek, 18 grudnia 2012, 16:02
6-letni syn gwiazdora BAWIŁ SIĘ KOKAINĄ!
prawda
fałsz
Edward Furlong to aktor, którego wszyscy doskonale pamiętają z roli w "Terminatorze". Niestety "złote dziecko" Hollywood za sprawą narkotyków szybko stoczyło się na dno. Aktor, który miał zadatki na prawdziwego gwiazdora sięgnął po narkotyki i szybko się od nich uzależnił. Już jako nastolatek zaliczał odwyk po odwyku, za każdym razem kończąc tak samo. Przez lata zażywania narkotyków aktor zaprzepaścił swoją karierę. Na domiar złego odeszła od niego żona zabierając ze sobą synka.
Aktor walczy w sądzie o opiekę nad małym, ale jego szanse spadły już praktycznie do zera. Żona zeznała przed sądem, że Furlong REGULARNIE ĆPAŁ W OBECNOŚCI ICH DZIECKA. Kiedy para była jeszcze w separacji partnerka aktora przyszła odebrać synka od "kochającego tatusia" i zobaczyła w jakich warunkach Furlong zajmował się dzieckiem. Postanowiła nagrać film komórką, aby przedstawić go w sądzie.
Na nagraniu widać zdemolowany pokój hotelowy i TOTALNIE ZAĆPANEGO Furlonga. Po podłodze walały się "woreczki z kokainą", którymi BAWIŁ SIĘ JEGO 6-LETNI SYN.
Pokojówka hotelowa potwierdziła zeznania żony. Kiedy kobieta zobaczyła, że chłopiec "bawi się" woreczkami zawierającymi narkotyki natychmiast zadzwoniła po policję. Sam gwiazdor był KOMPLETNIE NIEPRZYTOMNY.
Podobne artykuły
Gość 8 marca 2013 11:10
hahaha jak ja czytam te niektore opowiesci to normalnie nie moge czasem :D