Wojewódzki i Figurski znów na celowniku prokuratury!

prawda

fałsz

Wojewódzki i Figurski znów na celowniku prokuratury!

foto: facebook.com

Michał Figurski i Kuba Wojewódzki mają już we krwi obrażanie innych ludzi. Ich niewyparzony język, kontrowersyjne wypowiedzi i arogancki styl, zna już chyba cała Polska. Wspólna audycja „Poranny WF”, po raz kolejny, stała się obiektem zainteresowania Rady Etyki Mediów.

Wszystko za sprawą skandalicznej wypowiedzi dziennikarzy, dotyczącej Ukrainek pracujących w Polsce. Wojewódzki i Figurski, stwierdzili, że są to „osoby niższej kategorii, pracujące cały czas na kolanach, które można byłoby nawet zgwałcić, ale są za brzydkie”. Takie przedmiotowe traktowanie narodowości ukraińskiej wywołało ogromne zamieszanie, nie tylko w polskich mediach.

Sprawą zajęła się już prokuratura, która sprawdza, czy Michał i Kuba nie złamali prawa. Kontrowersyjnymi wypowiedziami dziennikarzy jest oburzony sam Minister Sprawiedliwości, Jarosław Gowin, który na łamach „Gazety Wyborczej”, osobiście przeprosił Ukraińców, za skandaliczne zachowanie polskich showmanów

„Jako Polak chciałbym bardzo serdecznie przeprosić naszych Ukraińskich przyjaciół. Smak i poczucie przyzwoitości zostały jaskrawo naruszone. Dla mnie istotniejsza jest kwestia nie prawna, a kwestia pewnego smaku i przyzwoitości. Jak byśmy się czuli, gdyby tak o Polkach wypowiadali się dziennikarze niemieccy czy rosyjscy? W takich sprawach powinniśmy się zdobywać na coś w rodzaju społecznej samoobrony przed zalewem chamstwa”.

Rada Etyki Mediów również podziela zdanie ministra i uważa, że poranna audycja prowadzona przez Kubę i Michała wykracza poza granice etycznego dziennikarstwa i prawa

„Po raz kolejny prezenterzy Radia Eska Rock Kuba Wojewódzki i Michał Figurski prowokowali słuchaczy drastyczną demonstracją ksenofobii. (...) REM ocenia taki przejaw ksenofobii na antenie ogólnopolskiej rozgłośni radiowej jako nie tylko rażące chamstwo, ale i typową mowę nienawiści. Jest to pogwałcenie zasady szacunku i tolerancji zapisanej w Karcie Etycznej Mediów. Prezenterzy audycji "Poranny WF" nie wyciągnęli wniosków z publicznego potępienia, jakie spotkało ich w 2011 roku, po tym, jak na antenie znieważyli obraźliwymi, rasistowskimi sformułowaniami ciemnoskórego rzecznika Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego p. Alvina Gajadhura. (...) Zarówno przed rokiem jak i obecnie Kuba Wojewódzki i Michał Figurski reagują, na powszechne potępienie ich postawy, kpiną, dając do zrozumienia oburzonym, że brakuje im inteligencji, aby zrozumieć, że oni tylko "zagrali" w satyrycznej audycji na stereotypach. Podobne stanowisko zajmuje prezes Radia Eska”.

Wygląda na to, że dotychczasowe kary pieniężne, nie nauczyły dziennikarzy pokory i szacunku. Co tym razem zdecyduje prokuratura? Czy Wojewódzki i Figurski poniosą konsekwencje, czy po raz kolejny wymigają się od odpowiedzialności? Przekonamy się po zakończeniu dochodzenia.

Naszym zdaniem, wypowiedzi showmanów to już lekka przesada! A Wy jak sądzicie?