Wtorek, 24 kwietnia 2012, 09:06
Nowa przyjaciółka Marty Grycan?
prawda
fałsz
Odkąd Grycanki postanowiły zaistnieć w show biznesie, widać je na każdym kroku. Są po prostu wszędzie! Nie ma imprezy, na której mogłoby zabraknąć krągłych kształtów Marty Grycan i jej córek. Na wernisażu artysty grafika Andrzeja Pągowskiego, celebrytka również się pojawiła i to nie sama. Tym razem nie towarzyszyły jej córeczki, tylko mąż i przyjaciółka – Kasia Niezgoda. Czyżby Marta znalazła sobie sprzymierzeńca? Kasia, podobnie jak znana Grycanka, jest kobietą o rubensowskich kształtach. Można pokusić się o stwierdzenie, że obie panie są do siebie zdumiewająco podobne i nie chodzi tu tylko o tuszę.
Na wernisażu, celebrytki prezentowały się bardzo wdzięcznie. Obie miały długie, czarne suknie, które niestety nie ukryły zbędnych krągłości, ale w żaden sposób nie przeszkodziło im to dumnie pozować do wspólnych zdjęć.
Cóż takiego kryje się pod tajemniczą przyjaźnią Marty i Kasi? Jeden z tabloidów, podejrzewa, że za przyjaznymi stosunkami kryją się tylko interesy
„Połączenie sił Grycan i Niezgody mogłoby naprawdę wstrząsnąć naszym rynkiem. Panie, bez wątpienia, świetnie uzupełniałyby się. Pani Kasia od dawna piastuje najwyższe stanowiska w wielkich firmach i ma ogromne doświadczenie. Grycan także nie ukrywa, że do biznesu ma po prostu nosa. Co przyniesie przyjaźń obu pań”?
Czyżby celebrytki planowały wspólny biznes? A może znajomości biznesowe Kasi, pomogą zaistnieć Grycance w branży kulinarnej? To byłaby prawdziwa rewolucja!
Podobne artykuły
Gość 10 maja 2012 13:13
Zazdroszczę odwagi i samoakceptacji ale nie uważam że grube jest piękne ... noszę rozmiar 44 i nie potrafię siebie takiej zaakceptować ... odchudzam się....
Gość 24 kwietnia 2012 11:39
Niech dalej robi lody zamiast brylować na salonach...
Gość 24 kwietnia 2012 09:09
NIE ROZNIA SIE NICZYM, TYLKO KOLOREM WLOSOW.WAGA TA SAMA CIEZKA