Środa, 7 marca 2012, 11:07
Ibisz do Kalisza: Lewatywa jest do DUPY!
prawda
fałsz
Jak pisaliśmy ostatnio, poseł Ryszard Kalisz zdecydował się na radykalną dietę oraz specjalne zabiegi oczyszczające jelita. (Kalisz z miłości robi sobie... lewatywy!). Wszystko po to, aby wyglądać atrakcyjnie dla swojej drugiej połówki.Ekspert od młodego wyglądu, prezenter Krzysztof Ibisz zdecydowanie mu to odradza. Na swoim blogu gwiazdor Polsatu ostrzega: "Panie pośle, lewatywa jest do d..y"
Ryszard Kalisz przyznał, że walczy z dokuczającą mu nadwagą. Na dietę oraz zabiegi oczyszczające jelita namówił go podobno były prezydent Aleksander Kwaśniewski.
- Chodziłem na takie fajne zabiegi, zapomniałem, jak to się nazywa... No, krótko mówiąc, przepraszam znowu za taką dosyć brzydką nazwę, ale kiedyś w wojsku cesarsko-królewskim nazywało się to po prostu lewatywa - powiedział Kalisz w programie "DDTVN".
Podobno polityk schudł już ponad 10 kilogramów! Swoje przemyślenia na temat takiego sposobu zrzucania zbędnego tłuszczyku postanowił uzewnętrznić Krzysztof Ibisz, prezenter znany z nadmiernego przykładania wagi do swojego wyglądu. Na swoim blogu napisał:
"Poseł Kalisz, którego zresztą lubię i cenię, zaatakował swój organizm z niewłaściwej strony. Zachęcałbym, aby zatroszczyć się bardziej o górną część układu pokarmowego niż o dolną. Trzeba dbać o to, co jemy i jak jemy... Najważniejszy jest umiar i aktywność, ale aktywność fizyczna, a nie werbalna. Tak więc panie, panowie - mniej gadać, więcej działać"
No cóż, kogo jak kogo, ale Ibisza, który dzięki "naturalnemu żywieniu i pięciu posiłkom dziennie" oraz "drobnej" pomocy medycyny estetycznej na swoje 47 lat nie wygląda, chyba warto posłuchać?
Podobne artykuły
Gość 16 kwietnia 2012 15:31
porażka