Sobota, 19 stycznia 2013, 11:00
Lohan jest dobrze płatną, luksusową PROSTYTUTKĄ?!
prawda
fałsz
Zagraniczne media aż huczą od plotek. W miniony poniedziałek, w prasie pojawiły się doniesienia, że Lindsay Lohan jest LUKSUSOWĄ PROSTYTUTKĄ, większość pism je zignorowała. Kiedy jednak ojciec gwiazdy przyznał, że "spała z następcą tronu Brunei w grudniu" wybuchł prawdziwy skandal! Szok jest tym większy, że jeszcze jakiś czas temu sama Lindsay chwaliła się, że za "spotkanie i spędzenie Sylwestra" w towarzystwie księcia dostała 100 TYSIĘCY DOLARÓW! Nagle znalazło się wielu informatorów, którzy twierdzili, iż Lohan dostała te pieniądze nie za wspólne imprezowanie, ale "za seks w apartamencie hotelowym".
- Lindsay dostaje kasę za umawianie się na randki z bogatymi mężczyznami. Dostaje od nich biżuterię i drogie prezenty. Czasem z nimi sypia, a czasem ich nie stać na stosunek. Wtedy to jest tylko spotkanie - powiedziała osoba z otoczenia aktorki w rozmowie z magayznem People.
Ojciec aktorki natychmiast zdementował te doniesienia.
- Nigdy nie sugerowałem, że moja córka jest luksusową dziwką. Oczywiście Lindsay pojawia się na wielu imprezach i dostaje kasę za udział w prywatnych przyjęciach. Ale za seks? Ona nigdy by tego nie zrobiła! - zapewnia.
Podobne artykuły
Gość 31 stycznia 2013 00:25
za 100 tysięcy też bym się oddał księciu:D