Czwartek, 27 września 2012, 15:22
Jedyna dobra rzecz w tym filmie, to moja piosenka!
prawda
fałsz
Krytyka filmu "Kac Wawa" wciąż nie cichnie. I choć od jego premiery minęło kilka miesięcy, wciąż podnoszą się głosy mówiące, że jest to najgorsza produkcja w dziejach polskiej kinematografii. Ostatnio, okazją do ponownego zabrania głosu w sprawie filmu, było "wyróżnienie", które otrzymał. "Kac Wawa" został okrzyknięty NAJGORSZYM FILMEM ŚWIATA! Produkcja jest ostro oceniana nawet przez osoby związane z jej powstaniem.
Doda, która już raz wbiła nóż w plecy producentom filmu, teraz postanowiła dodatkowo kopnąć leżącego. Tuż po premierze piosenkarka skrytykowała fabułę, aktorstwo i poziom produkcji. Stwierdziła również, że jej mama była zgorszona tym, co zobaczyła na ekranie.
Teraz postanowiła ponownie wbić szpilę producentom. Zrobiła to podczas swojego koncertu, kiedy zapowiedziała kawałek promujący film w ten oto sposób:
- Teraz piosenka z filmu, który wszyscy dobrze znacie. Zdobywca 15. Oskarów i 8. Złotych Palm... Kac Wawa. A tak na poważnie, to jedyna dobra rzecz w tym filmie, to moja piosenka!
Jak widać Doda jest dumna ze swojej piosenki i nie przeszkadza jej fakt, że klip promuje film, który jej zdaniem jest totalną szmirą.
Podobne artykuły
Gość 28 września 2012 14:45
hahahaha!!