Środa, 22 sierpnia 2012, 15:00

Kate Rozz ZOSTAWIŁA Admaczyka!

prawda
fałsz
Kate Rozz ZOSTAWIŁA Admaczyka!
foto: mwmedia.pl
Katarzyna Gwizdała, żona Piotra Adamczyka od dłuższego czasu przebywa we Francji. Początkowo miały to być tylko wakacje z dziećmi, potem "Kate" twierdziła, że przygotowuje córkę do pójścia do paryskiej szkoły. Jak się okazuje, prawda jest zupełnie inna.

Znajomi pary donoszą, że Kate nie wróci już z Francji! Podobno porzuciła Piotra, bo nie potrafił jej pomóc wypromować się w Polsce.

- Zostawiła go. Był jej potrzebny do wylansowania się w kraju i swoje zrobił. Zresztą to dwa zupełnie przeciwne charaktery. Piotr jest człowiekiem ułożonym, nieskorym do nieprzemyślanych działań. Ona natomiast to żądna przygód, szalona dziewczyna. Nie da się pogodzić ognia z wodą - mówi w rozmowie z Super Expressem znajomy pary.

Pewnie "światowa" Kate liczyła na rolę w filmie albo chociaż serialu, którą mógłby jej załatwić Adamczyk! A tu z jej planów nici! Musiała obejść się smakiem i sesją zdjęciową na okładce "Vivy".

Rodzina Kate nie chce tych doniesień komentować. Wszyscy milczą jak zaklęci.
- To są nasze prywatne sprawy. Nic nie powiem - oświadczyła w rozmowie z tabloidem mieszkająca w Białymstoku jej matka.

Wygląda więc na to, że Kate rzeczywiście porzuciła Piotra. A byli tacy zakochani...

Komentarze