Poniedziałek, 5 grudnia 2011, 12:42
Pozowanie NAGO to jej PRACA!
prawda
fałsz
Coraz goręcej wokół programu "Top Model". Być może wszyscy, łącznie z jurorami robią szum medialny w związku ze zbliżającym się finałem? Jedno jest pewne, w tej branży cały czas trwa wyścig. Jurorzy bezustannie porównują dziewczyny z drugiej edycji do pierwszej i krytykują. Podobno według nich Paulina Papierska zmarnowała swoją szansę, a Ola Kuligowska na dobre wsiąknęła w salony i życie celebrytki. Jedynie Ania Piszczałka postawiła na ciężką pracę modelki i robi coraz większą karierę.
Sama Ania ostatnio odniosła się do komentarzy krytykujących zachowanie Dawida Wolińskiego, który obmacał jedną z uczestniczek programu. Modelka stwierdziła, że to, co zrobił juror było według niej całkiem normalne. Ponad to dodała, że "Dawid jest bardzo sympatyczny oraz profesjonalny", a cała sytuacja jest "trochę naciągana".
Ania Piszczałka również jest profesjonalistką, co podkreśla w swojej wypowiedzi:
To jest mój zawód. Jeśli chodzi o artystyczne zdjęcia topless to nie ma problemu. Miałyśmy w programie takie zdjęcia i to jest jedno z moich ulubionych zdjęć. Jednak jeśli to przechodzi w jakiś erotyzm to już mi się nie podoba. Artystyczny akt jak najbardziej. Nie marudzę i nie jestem wybredna. Pozowanie nago to moja praca – powiedziała w rozmowie z Wp.tv Ania.
Pozowanie nago przed obiektywem to rzeczywiście część pracy modelki. Chcąc się wybić w takim zawodzi, trzeba być świadomym, że pokazywanie swojego ciała to jego warunek. Jednak trzeba widzieć różnicę między pozowaniem, a byciu obmacywanym przez jurora. Szkoda, że niektórzy jej nie dostrzegają....